Dziś wpis urodowy. Streszczenie:
Jak dbam o skórę? Przede wszystkim ciągle i nieprzerwanie
używam filtrów SPF o faktorze minimum 40. Dwa miesiące temu byłam nawet na
badaniu skóry i okazało się że to dobra strategia. Mam za mało melanocytów i
minimalna wysokość filtra dla mnie to właśnie 40.
Poza filtrami używam kosmetyków z Korei. Kremy (dr Jart+ i
BENTON), czasami maseczki na noc (nawilżające i przeciwzmarszczkowe), peelingi
enzymatyczne (Missha).
Stosuję co jakiś czas dermaroller z igłami 0,5 mm. Pod rolkę
kwas hialuronowy z wit C (ukręcone samodzielnie serum) a po rolce bardzo
łagodne retinoidy.
Jak dbam o włosy?
Myję szamponem bez SLS, SLES itp. Tak dokładnie to używam
płynu do kąpieli i mycia dzieci z Rossmann (taki niebieski z pompką), do tego mam
3 maski bez silikonów. Nawilżającą z aloesem, natłuszczającą z masłem shea i
proteinową. Stosuję je na zmianę (bo jeśli chodzi o włosy to ważna jest
równowaga pomiędzy nawilżeniem, natłuszczeniem i nawodnieniem). Farbuję 100%
ziołami (mieszanka henny z cassią).
Olejuję też włosy co jakiś czas (ostatnio zachwycam się oliwa z oliwek).