środa, 14 stycznia 2015

skoki w korytarzu

Czyli skoki bez jeźdźca. Koń sam uczy się pokonywać przeszkódki. Mam zdjęcia złej jakości, ale i tak się nimi podzielę :)




2 komentarze:

  1. Czekaj,to Twoje konisko?Kurczę,wolałabym zdjęcie w innej fazie,ale-moim laickim okiem-na tym pierwszym nieźle baskiluje - zadatki ma,może będą z niego ludzie...yyy-znaczy skoczki;) Pozdrawiam gorąco!
    Edyta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Edit :) Nie wiem, nie znam się. Ja sama na razie mam ambicje na poprawne jazdy po prostu. Chyba za stara jestem na podskoki jakieś zaawansowane. Zobaczymy. Dziś ustaliłam w końcu, że transport odjedzie w ostatni tydzień stycznia.

      Usuń