sobota, 24 listopada 2012

Pożegnanie liści

Ostatnie liście spadają z drzew, powoli zbliża się zima. Ciekawe jaka jest ta pora roku w Verden?
Z okazji ostatnich ciepłych dni (no, może nie ciepłych, ale pogodnych) poszliśmy na długi spacer.
Trochę nie po kolei, ale późno już i nie mam siłę na walkę z bloggerem.


Ja ;) podstępem uchwyona

Widok na przedmieścia

Słodko śpiący Bu wyczerpany spacerem

Moi panowie dwaj

Bu w ferworze walki z listkami

Chciałam zauważyć, że paski na czapce współgrają z kolorem bucików i kolorem rękawiczek, spodnie z kurtką... czy babcie to docenią? Moda i wygoda :)

Na dużym leśnym placu zabaw jest wieeelka huśtawka. Jak Bu podrośnie to będzie szalał. Ja szaleję ;) 

Bezlistny dąb

 Zjeżdżalnie też są :)

Dziękuję za uwagę, całusy!

1 komentarz: