wtorek, 6 sierpnia 2013

Rzutem na taśmę Zeller See

Zostałam zapisana na 4 km nad jeziorem Zeller.
Znaczy małż mnie zapisał. Może chciałby zatrzeć negatywne pierwsze wrażenie?

W każdym razie trasa będzie malownicza, atmosfera ma być fajna i liczę że będę się lepiej bawić. 
Start 31 sierpnia o 15.00, trzymajcie kciuki. W zeszłym roku najlepsza kobieta miała czas 16 minut. Ja bardzo, bardzo, bym chciała przybiec 10 minut później.

A tak poza tym to u nas dalej gorąco. Dziś nie wstałam rano, więc pójdę poszurać wieczorem. Dziś mam w planie podbiegi, ale górka jest w lesie. W lesie będzie ciemno wieczorem. Więc chyba zamienię wtorek z czwartkiem. I poszuram drogą dla rowerów, która jest o tej porze przyjaźniejsza.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz