- A, nie przelewa mi się.
Taki żarcik z okazji 60 l/m2, które napadało w ciągu ostatniej doby. I jak tu biegać? No jak? A kupiłam sobie takie fajowe nowe ciuchy do lansowania się po ścieżkach biegowych.
Wróciliśmy z Bu z morskich wakacji. Ostatniego dnia pobytu, rzutem na taśmę niemalże, zdecydowałam się wykonać test na nietolerancje pokarmowe. I od momentu odbioru wyników mój świat stał się ponurym miejscem. Bo oto malkontentka ma powód do narzekań. Nie powinnam jeść niczego co ma gluten, do tego (żeby za łatwo nie było) dorzucam ziemniaki i kukurydzę. Mleko i jaja oraz drożdże i sporo strączkowych. Pipa zimna.
Acha, jeszcze bez papryki (żeby mnie dobić).
O co chodzi z tymi nietolerancjami pokarmowymi?
Pozwoliłam sobie przekopiować obszerne fragmenty tekstu, którego całość znajdziecie tutaj.
" Nietolerancja pokarmowa
to szczególny rodzaj nieprawidłowej reakcji organizmu na pokarm. Schorzenie bardzo często bywa mylone z alergią pokarmową lub chorobą trzewną (celiakia). Medycyna dzieli nietolerancję pokarmowa na immunologiczną oraz nieimmunologiczną.
Nietolerancja pokarmowa pochodzenia immunologicznego
zazwyczaj ma związek z nadprodukcją przeciwciał typu IgG . Ich nadmiar sprawia,
że organizm aktywuje reakcje obronną i zaczyna zwalczać własne zdrowe tkanki.
Wzmożone wytwarzanie przeciwciał łączy się z uszkodzeniem ścian jelita.
Przyjmowane leki, infekcja lub zatrucia sprawiają, że zwiększa się
przepuszczalność niestrawionych resztek pokarmu. Gdy trafiają one do krwiobiegu
organizm traktuje je jak zagrożenie, choć same w sobie nie są niebezpieczne. To
nietypowe zachowanie układu odpornościowego bardzo często pociąga za sobą
przykre dolegliwości. W niektórych przypadkach stan zapalny uaktywnia się po
kilku godzinach lub dniach po zjedzeniu produktu, który wywołał nietolerancję
pokarmową.
To nie alergia
Określenie nietolerancja pokarmowa często bywa zamiennie
stosowane z alergią pokarmową lub celiakią (choroba trzewna). Jednak są to dwa
zupełnie różne schorzenia. O alergii pokarmowej mówimy, gdy reakcja organizmu
pojawia się niemal natychmiast po zjedzeniu uczulającego produktu. Jej
występowanie wiąże się z zaburzeniem w produkcji przeciwciał IgE oraz
wytwarzaniem histaminy. W przypadku nietolerancji, reakcja organizmu jest
znacznie opóźniona, może się pojawić nawet po kilku dniach. Dodatkowo tworzący
się stosunkowo długo kompleks przeciwciał-antygenów może odkładać się niemal w
całym organizmie, co pociąga za sobą szereg różnorodnych objawów, które
zazwyczaj nie są łączone ze stosowaną dietą.
Objawy
Dolegliwości i objawy charakterystyczne dla nietolerancji
pokarmowej mogą być bardzo różne i pojawiać się z różnym natężeniem. Zazwyczaj
pacjenci, u których podejrzewa się nietolerancję pokarmową skarżą się na
osłabienie, bóle głowy, uczucie sytości, ciągłe zmęczenie. Bardzo często
pojawiają zaburzenia w funkcjonowaniu jelit, zmiany skórne (atopowe zapalenie
skóry, łuszczyca, wysypki, pokrzywka) oraz bóle w okolicach stawów . Zdarza się,
że nietolerancja pokarmowa, przede wszystkim ta, o podłożu immunologicznym
odpowiada za występowanie migreny, zespołu jelita drażliwego, fibromialgii
(schorzenie charakteryzujące się bólami w obrębie układu ruchu).
Diagnoza i leczenie
Nietypowe i niejednoznaczne objawy towarzyszące chorobie
znacznie utrudniają postawienie właściwej diagnozy. Dlatego tak ważna jest
bardzo dokładna analiza wszystkich dolegliwości. Nietolerancję pokarmową
potwierdzają testy laboratoryjne. Badanie polega na obserwacji krwi pobranej od
pacjenta i jej reakcji na jeden z produktów, który może wywoływać
nietolerancję.
Podstawą leczenia jest wyeliminowanie z jadłospisu produktu
lub produktów wywołujących chorobę."
Dużo ciekawych informacji na temat nietolerancji pokarmowej możesz znaleźć na http://eurolinefood.pl/nietolerancje-pokarmowe/objawy-nietolerancji-pokarmowych/, tam też można zobaczyć na czym polegają testy oraz jaki wpływ na nasz organizm może mieć dobrze zbilansowana dieta.
OdpowiedzUsuńU mnie w pierwszych tygodniach gdy dowiedziałam się o nietolerancji pokarmowej królowały książki kucharskie z tym związane. Jest to najlepsza opcja ze względu na to, że te przepisy są tak samo pyszne.Każdy z produktów szkodliwych można zastąpić innym, w smaku podobnym który nie będzie na nas źle wpływał :)
OdpowiedzUsuń