Dziś sobie pojadłam :)
Kubeł białej herbaty
Sok (0,5 litra - 4 małe marchewki, średnie jabłko, małe
kiwi, seler naciowy, brokuł)
Brukselka z wody – ponad pół kilo
Duszona cukinia z porem – sporo
Papryka jako przekąska x 3
Zupa warzywna (pasternak, marchew, por, kalarepa, brukselka)
Jabłko x 2
Kiszony ogórek x 3
W ramach dopieszczania skóry – peeling enzymatyczny i
maseczka z glinki białej z olejem jojoba.
Śniło mi się że wróciła zima i że u nas napadało 30 cm tego białego gówna. Lato - wracaj!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz